W naszym kraju licząc od 2000 r. rozdysponowano 775 tys. kredytów hipotecznych w walucie franka szwajcarskiego, z czego dwieście dziesięć tys. kredytobiorcy już spłacili. Aktualnie aktywnych jest ciągle 565 tys. kredytów w szwajcarskim franku. Największa część z nich została wziętych w latach 2006-2008, po kursie od 2 do 2,5 zł za franka. Do dnia dzisiejszego kredyty te mają uiszczone 20-25 procent kapitału. Po ostatnim niekorzystnym wzroście notowań, który utrzymuje się na stopniu około czterech złotych, wartość zadłużenia tychże wierzytelności może równać się aż 160 proc. początkowej kwoty. Dla przykładu, bilans kredytu przydzielonego w 2007 r. na kwotę 300 tys. złotych na 30 lat, obecnie wynosi około czterysta osiemdziesiąt tysięcy zł. To w rzeczywistości blokuje odsprzedaż tego mieszkania, bo jeżeli nawet przypuścimy iż stawki nie uległy zmianie, aby w tej chwili odsprzedać tę nieruchomość za trzysta tysięcy należałoby dopłacić do banku jeszcze 180 tysięcy. To zawęża ofertę mieszkaniową oraz wyklucza z obrotu wiele tysięcy nieruchomości.
Zostaw odpowiedź
Używamy Gravatara w komentarzach - zdobądź swój własny!
XHTML: Możesz użyć następujące tagi:
<a href=""> <b> <blockquote> <code> <em> <i> <strike> <strong>